poniedziałek, 12 grudnia 2016

Zorganizowanie za trudne dla Yaoi-Sapiens



Jak widać listopad obył się bez postów - co z tego, że co tydzień otwierałam Bloggera... Jakoś tak nie umiałam nic wstawić. A Shadow alias Wieczna Pustynia Bezwenia już tym bardziej. Ale błagam - nie wińcie nas - tylko szkolne okrucieństwo. Przechorowałam cały listopad, a i tak robiła na 2 zmiany, żeby się pouczyć, a nawet nie zjawiałam się na lekcjach. Strach pomyśleć, co u Shadow w okrutnym świecie bio-chemów... Nieważne, w ramach rekompensaty wstawimy - JESZCZE DZIŚ - dwa posty z linkami to Zapachu Wanilii oraz nowej serii - nowej starej, bo pisanej jeszcze w wakacje, ale dziś premiera - czyli Twilight no Sedai.

3 komentarze:

  1. Yatta! Witaj! C:
    Ja nie winię, ja rozumiem. *biol-chem maturalna here*
    Więc tylko wchodziłam tu z cichą nadzieją i kibicowaniem :3
    Lecenia czytać, dobrze was znów widzieć ^^
    Pozdrawiam! *tul*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *human maturalny w końcu znajduje czas na odpowiedzenie na komentarz* Eh, a znajomi mówili: idź na humana, luz będzie - mówili, ale nie wspomnieli, że rocznik '98 dostanie najbardziej wymagających nauczycieli ;_; Ja teraz już nawet interpretuje mnie samą, co ten humany robią z ludźmi. Człowiek nie może sobie yaoi napisać, żeby nie myśleć, co ma na myśli :-: ale koniec żali! Juri-chan jak ja się cieszę, że napisałaś! Twoje komentarze zawsze są tak pozytywne, że aż motywują do pracy :D Dobrze byłoby mieć takie deredere, które zachęci do pracy... Znaczy niby mam deredere, ale przecież nie powiem Shadow, że mi się przydaje, więc ćśśś, to tajemnica ;)

      Usuń
    2. Ojej (/.\ )❤❤❤
      Ja bardzo chętnie, ale do tej pory robiłam to nieswiadomie xD

      Usuń